wtorek, 17 lipca 2012

07/17/2012

Czuję się jak meduza, gdybym jeszcze tylko mogła zamknąć oczy... i tak jest od wczoraj. Nie wiem co się dzieje z ciśnieniem, ale chyba nic dobrego, do tego stopnia, że przysnęłam za kierownicą, zamknęłam oczy tylko na kilka sekund, ale to wystarczyło, żeby pocałować w dupę samochód przede mną. Na szczęście, to było w korku i nic się nie stało, na dodatek, pan był wyjątkowo miły i nie robił scen, no ale mimo wszystko zasypianie za kierownicą, nie jest normalne. Franek popatrzył się na mnie podejrzliwie i powiedział, żebym więcej tak nie robiła, złota myśl, naprawdę, jak on do tego doszedł? 

Niedaleko nas otworzyli kino, multiplex i teraz wszędzie go reklamują, tylko do mnie jakoś te reklamy nie trafiają. Jedna z nich przedstawia faceta, któremu z ust wystaje coś włochatego z żołędziem na końcu. Okej jak się wysilę, to się zorientuję, że chodzi o wiewiórkę z 'Epoki Lodowcowej', ale na pierwszy rzut oka, to jednak wygląda jak facet z chudym, włochatym chujem w buzi. Wszystkiego najlepszego dla pomysłodawcy.

PS (19/07/2012)
Proszę bardzo, żeby nie było, że coś zmyślam. Teraz się lepiej przyjrzałam, to jest chłopiec, nie żaden facet... jeszcze lepiej, co za ludzie wymyślają takie rzeczy...

2 komentarze:

  1. Fajno, miałam się wysilić na jakiś dowcipny komentarz, ale zestawienie włochatego chuja z buzią, rozbawiło mnie tak, że nie mogę przestać płakać ze śmiechu-:)))))))
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale on na serio tak wygląda, chyba zrobię zdjęcie :))))

      Usuń