wtorek, 26 listopada 2013

11/26/2013

Bukareszt sparaliżowany, bo po pierwsze spadł śnieg (nie chciałam wierzyć, ale to jednak prawda, trawnik robi się coraz bielszy), a po drugie rozpoczął się szczyt gospodarczy państw Europy Środkowowschodniej i Chin. Co ciekawe w polskich mediach natrafiłam na śladowe informacje na ten temat, a wydawałoby się, że Chiny to istotny dla Polski partner. No nic, w każdym razie krążą nam nad głowami śmigłowce i myśliwce w szyku bojowym, premier Ponta stroszy piórka, a ja mam nadzieję, że ten śnieg to tylko tak nas straszy i zaraz zniknie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz