czwartek, 15 grudnia 2011

12/15/2011

Mgła ciągle z nami. Trudno powiedzieć, jak jest, bo nic nie widać. Jeszcze kilka dni i zacznę szukać w internecie dmuchawy, która rozgoni to gówno.

2 komentarze:

  1. Dobroczynny wpływ mgły jest raczej przereklamowany-;) Spókrz na cery Angielek!

    Inna sprawą jest to, że od takiej pogody można dostać świra!

    PS. A gdzie wybywacie świątecznie?

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Na szczęście nie zdążyłam zupełnie zwariować,tylko trochę.
    Wybywamy poświątecznie do Maramures.
    Podobno jest pięknie. Jedyny mankament, że daleko.
    M.

    OdpowiedzUsuń