poniedziałek, 28 kwietnia 2014

04/28/2014

Jest mokro i zimno. Tak może być w marcu, ale nie w kwietniu, nie pod koniec kwietnia w Rumunii! W zeszłym roku mniej więcej o tej porze, pamiętam dokładnie, złapałam gumę i w trzydziestostopniowym upale, z Sandrą na rękach, szukałam wulkanizacji, myślałam że skonam. A teraz pada, ale to nic, bo i tak jest lepiej niż rok temu, i lepiej niż dwa lata temu... w piątek jedziemy nad morze, RAZEM, Sandra pyta, czy weźmiemy sandałki. Weźmiemy, weźmiemy, ale kalosze też... i czapkę, i kurtkę, i rajstopy. Zaczynam mieć wątpliwości, czy to dobry pomysł, ale decyzja zapadła, więc będziemy się hartować :)

2 komentarze:

  1. Oj rzeczywiscie pogoda plata nam figle tego roku .
    Troszke sie przepogodzilo i juz mialam nadzieje ze tak pozostanie na dluzej, a dzis wieczorem znowu cale niebo zachmurzone :(
    Zycze Ci sloneczka podczas wypoczynku nad morzem, moze w koncu przestanie padac .
    P.S Oto moj adres mailowy domanka@vp.pl , no i oczywiscie ze musimy pozostac w kontakcie . Bardzo mi milo - Iza

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, nie chcę zapeszać ale mamy szanse na słońce!
    A reszta w mailu ;)
    Dobrego weekendu!

    OdpowiedzUsuń